 |
Fot. Alicja Wieczorek |
W piątek 12 lutego 2016 odwiedziliśmy wieżę ciśnień w Kaliszu, gdzie przybyliśmy na zaproszenie związanego z placówką grafika
Przemysława Dunaja. Wieża jest ściśle otoczona miejską architekturą- położona pomiędzy dwiema szosami, sąsiaduje z blokami mieszkalnymi oraz stacją benzynową. Na trawniku wokoło znajdują się kolorowe, kamienne rzeźby. Ciekawym rozwiązaniem są umieszczone przed budynkiem tablice ekspozycyjne prezentujące fotografie, zachęcające przechodniów do odwiedzenia galerii sztuki. Elewacja budynku była wielokrotnie przemalowywana, obecnie jest pomarańczowo-biała, tym samym korespondując stylistycznie z pobliskim osiedlem bloków. Wnętrze wieży, choć otynkowane i odmalowane zachowało jeszcze elementy charakterystyczne dla swej pierwotnej funkcji - czarne metalowe schody z cienkimi barierkami prowadzące na szczyt wieży i do monumentalnej przestrzeni zbiornika, gigantyczny zawór, pomalowany obecnie na złoto, znajdujący się na piętrze galerii. Zostaliśmy oprowadzeni po całej przestrzeni, łącznie ze zbiornikiem, w którym aktualnie znajduje się składzik oraz zapomniana już ścianka wspinaczkowa. Po raz pierwszy mieliśmy okazję zwiedzać zbiornik, który w przypadku kaliskiej wieży nie jest żeliwną lecz żelbetonową konstrukcją, stanowiącą jednocześnie szczytową, szerszą część budynku. W przestrzeni galeryjnej i zbiorniku panuje niesamowita akustyka, potęgującego brzmienie głosu. Maleńka wieżyczka na czubku budynku również została przez nas zdobyta, jednak okna okazały się położone zbyt wysoko, by zobaczyć przez nie panoramę miasta.
 |
Fot. Katarzyna Wendland |
INFORMACJE O WIEŻY
Miejska wieża ciśnień została wybudowana w 1935 roku, natomiast w 1987 roku utworzono tam Ośrodek Kultury Plastycznej
wraz z kawiarnią i galerią "Wieża ciśnień". Obecnie mieści się tam
również bardzo przyjazny sklep zaopatrzenia artystów plastyków.
Ośrodek był bezpośrednią
kontynuacją inicjatywy Grupy Twórców Towarzystwa Miłośników Kalisza,
którzy parę lat wcześniej postanowili zorganizować tu pierwszą
wystawę. Od tego też czasu wieża ciśnień prócz charakterystycznej,
wpisanej w krajobraz
miasta bryły, kojarzyć się może wszystkim kaliszanom z szeroko
rozumianymi działaniami artystycznymi od edukacji przez akcje
plastyczne i plenery, po prezentacje dorobku artystycznego plastyków
wszystkich możliwych dziedzin i profesji. Informacje na temat wieży
pochodzą ze strony internetowej placówki.
 |
Fot. Alicja Wieczorek |
 |
Fot. Alicja Wieczorek |
 |
Fot. Alicja Wieczorek |
 |
Fot. Alicja Wieczorek |
 |
Fot. Alicja Wieczorek |
 |
Fot. Alicja Wieczorek |
 |
Fot. Alicja Wieczorek |
 |
Fot. Alicja Wieczorek |
Naszą wystawę zaplanowaliśmy na rok
2017,
dokładną datę ustalimy później. Po bardzo sympatycznym spotkaniu w
galerii wybraliśmy się odwiedzić kolejną, położoną nieopodal kolejową
wieżę ciśnień. Ta opuszczona budowla kształtem nasunęła nam na myśl
wieżę mieszkalną w toruńskich Kluczykach (link do posta
-tutaj),
jest natomiast węższa. W drodze powrotnej dwukrotnie musieliśmy
zmieniać trasę, bo drogi wyznaczone przez GPS zamknęła policja.
Tułaliśmy się po nieoświetlonych szosach i drogach niemalże polnych, aż wreszcie trafiliśmy na trasę do domu.
Link do ilustracji Przemka Dunaja:
https://www.behance.net/przemekdunaj
Tutaj link do strony Ośrodka Kultury Plastycznej:
http://wiezacisnien.kalisz.pl/
PRZESTRZEŃ GALERII
 |
Fot. Katarzyna Wendland |
 |
Fot. Katarzyna Wendland |
 |
Fot. Katarzyna Wendland |
 |
Fot. Katarzyna Wendland |
 |
Fot. Alicja Wieczorek |
 |
Fot. Alicja Wieczorek |
 |
Fot. Katarzyna Wendland |
 |
Fot. Alicja Wieczorek |
 |
Fot. Katarzyna Wendland |
 |
Fot. Alicja Wieczorek |
 |
Fot. Katarzyna Wendland |
 |
Fot. Katarzyna Wendland |
 |
Fot. Alicja Wieczorek |
 |
Fot. Alicja Wieczorek |
 |
Fot. Alicja Wieczorek |
 |
Fot. Alicja Wieczorek |
 |
Fot. Alicja Wieczorek |
 |
Fot. Alicja Wieczorek |
 |
Fot. Katarzyna Wendland |
.
KOLEJOWA WIEŻA CIŚNIEŃ
 |
Fot. Alicja Wieczorek |
 |
Fot. Alicja Wieczorek |
 |
Fot. Alicja Wieczorek |
 |
Fot. Alicja Wieczorek |
 |
Fot. Katarzyna Wendland |
 |
Fot. Katarzyna Wendland |
 |
Fot. Katarzyna Wendland |